Akt oskarżenia przeciwko byłemu księdzu Jackowi M. wraca do prokuratury

Akt oskarżenia przeciwko byłemu księdzu Jackowi M. wraca do prokuratury

Dodano: 
fot. zdjęcie ilustracyjne
fot. zdjęcie ilustracyjneŹródło:PAP / fot. Marcin Bielecki
Sąd Okręgowy we Wrocławiu przychylił się do wniosku prokuratury i zwrócił jej akt oskarżenia przeciwko Jackowi M. Byłemu księdzu zarzuca się nawoływanie do nienawiści na tle narodowościowym i rasowym.

Według informacji przekazanej dziennikarzom przez rzecznika wrocławskiego sądu okręgowego sędziego Marka Poteralskiego, sąd zwrócił akt oskarżenia przeciwko Jackowi M. prokuraturze celem uzupełnienia postępowania przygotowawczego. Rzecznik stwierdził, że sąd zgodził się z argumentacją prokuratury, że zachodzi konieczność powołania biegłych z zakresu językoznawstwa, politologii i historii, którzy ocenią, czy użyte podczas przemówienia słowa rzeczywiście noszą znamiona nawoływania do nienawiści.

Przychylając się do wniosku prokuratury, sąd uznał także, że zachodzi konieczność uzupełnienia przesłuchań świadków. Po uzupełnieniu materiału prokuratura podejmie decyzję czy sprawa zostanie umorzona, czy też uzupełniony akt oskarżenia zostanie ponownie przesłany do sądu.

"Gazeta Wyborcza" informuje z kolei, że w sprawie tej interweniował osobiście zastępca prokuratora generalnego Krzysztof Sierak.

Sprawa dotyczy wydarzeń z 11 listopada 2016 r. Jackowi M. zarzuca się, że podczas odbywającego się wówczas Marszu Patriotów we Wrocławiu nawoływał do nienawiści wobec Ukraińców i Żydów. Były duchowny nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Źródło: wyborcza.pl
Czytaj także