– Jeszcze wczoraj poseł z ziemi krakowskiej, z miastem królewskim w tle. Dziś już kandydat na prezydenta tak zwanej stolicy. I jaka błyskawiczna metamorfoza – czytamy we wpisie dziennikarza.
Egzamin z gwary
– A kto jeszcze pamięta spoty wyborcze Rafała Trzaskowskiego na ławeczce na Plantach, jak go Michał Rusinek odpytywał z regionalnej gwary? Albo spotkania wyborcze w "Klubie pod Jaszczurami" prowadzone przez Różę Thun? Wtedy obiecywał, że przyniesie do miasta powiew innowacyjności. I wszystko jak krew w piach. Kraków zapamięta! – napisał na swoim profilu.
Pod wpisem Makowski zamieścił również link do spotu wyborczego Trzaskowskiego sprzed dwóch lat, w którym polityk Platformy Obywatelskiej jest przepytywany z gwary krakowskiej oraz powołuje się na trzy krakowskie pokolenia w swojej rodzinie.
Trzaskowski i Gronkiewicz-Waltz
Dwa dni temu Makowski zamieścił na swoim profilu na Twitterze zdjęcie Trzaskowskiego z Hanną Gronkiewicz-Waltz oraz ironicznym komentarzem „Rafał Trzaskowski jako kandydat PO oraz (potencjalnie) zjednoczonej opozycji na prezydenta Warszawy? Śmiały, przemyślany plan”.
Błyskawiczna zmiana…zdjęcia
Dziennikarz pod swoim wpisem na Facebook'u dodał podwójne zdjęcie z konta Trzaskowskiego na Twitterze, na którym widać obok siebie dwie grafiki: pierwsza (do niedawna stanowiąca tło na profilu Trzaskowskiego) prezentuje rynek główny w Krakowie, druga (obecna) panoramę warszawską.
Czytaj też:Trzaskowski o pomniku smoleńskim: Warszawiacy powinni zdecydować w referendum