PiS chce wzmocnić ochronę zwierząt. Projekt już w Sejmie

PiS chce wzmocnić ochronę zwierząt. Projekt już w Sejmie

Dodano: 
zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjne Źródło:PAP / Lech Muszyński
Grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości złożyła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Jednym z założeń jest m. in. wprowadzenie zakazu trzymania psów na łańcuchu.

Projekt został teraz skierowany do zaopiniowania m. in. przez Biuro Legislacyjne. Pod nowelizacją podpisał się prezes partii rządzącej, Jarosław Kaczyński. Jak wskazują media, jego podpis oznacza, że przepisy będą procedowane bez większych problemów.

Cyrk bez zwierząt

Obok zakazu trzymania psów na łańcuchu, parlamentarzyści PiS chcą uregulować kwestię występowania zwierząt w cyrku. "Cyrki nie są w stanie zapewnić zwierzętom warunków adekwatnych do ich potrzeb, m.in. kontaktu ze stadem, możliwości izolacji, kiedy tego potrzebują, pełnowymiarowych wybiegów, stymulacji psychiczno-ruchowej, poczucia bezpieczeństwa, możliwości samodzielnego zdobywania pożywienia przez dzikie zwierzęta i dostosowania diety do indywidualnych potrzeb" – napisano w uzasadnieniu projektu.

Zakaz prowadzenia farm futrzarskich

Jednak najwięcej kontrowersji budzi zapis dotyczący farm futrzarskich, ponieważ Polska jest jednym z największych eksporterów futer na świecie. Według danych GUS, branża ta stanowi ponad 4 proc. całości eksportu rolno-spożywczego.

Jednak według autorów nowelizacji, tego typu biznesu nie da się prowadzić w sposób etyczny, bez cierpienia zwierząt. Dlatego też projekt zakazuje hodowli zwierząt na futra, przy wprowadzeniu 5-letniego vacatio legis. W tym czasie przedsiębiorcy będą mieli czas na "wygaszenie hodowli".

"Chów i hodowla zwierząt w tym celu przysparza zwierzętom zbędne cierpienie, a ponadto niektóre fermy negatywnie wpływają na środowisko naturalne" – czytamy w uzasadnieniu.

Wyższe kary za znęcanie się nad zwierzętami

Dodatkowo, projekt przewiduje rozszerzenie katalogu czynów uznanych za znęcanie się nad zwierzętami, a także podwyższenie kar za takie czyny. Propozycja zakłada podwyższenie kary za zabójstwo lub uśmiercenie zwierząt z naruszeniem przepisów ustawy, z 2 lat pozbawienia wolności do lat 4. Projekt nowelizacji zakłada również podwyższenie kary za znęcanie się nad zwierzętami z 2 lat do 4 lat.

Aby wyeliminować pseudohodowle, nowelizacja ma też wprowadzić określenie psa oraz kota rasowego.

Poseł Krzysztof Czabański, który jest jednym z autorów nowelizacji podkreśla, że ma ona "ucywilizować sytuację zwierząt w Polsce".

Źródło: Sejm / onet.pl, wPolityce.pl
Czytaj także