"To, czego nie mogliśmy wykrzyczeć przed światem, zakopaliśmy w ziemi. Niech ten skarb dostanie się w dobre ręce, niech dożyje lepszych czasów, niech zaalarmuje świat” – słowa testamentu 19-letniego Dawida Grabera, który brał udział w zakopywaniu w getcie skrzyń z częścią zbiorów Oneg Szabat (po hebrajsku „Radość Soboty”), stały się tytułem otwieranej wystawy, którą obejrzała Para Prezydencka.
– Jestem dziś tutaj jako Prezydent Rzeczypospolitej, bo mam głębokie przekonanie, że naszym obowiązkiem jest głoszenie prawdy o Zagładzie Żydów – powiedział przywódca RP. – Archiwum Ringelbluma jest bezcennym świadectwem najtragiczniejszego rozdziału wspólnej historii Polaków i Żydów. Jest bardzo ważnym elementem dziedzictwa Rzeczpospolitej – dodał.
– Dokumentowanie Zagłady uczynili sensem ostatnich lat, miesięcy, dni, godzin, chwil swojego życia. Bo niemal wszyscy zginęli. Ginęli wraz ze swoimi rodakami na ulicach getta, w komorach gazowych Treblinki, powstaniu kwietniowym w getcie warszawskim w 1943 roku – powiedział Andrzej Duda.