Antoni Macierewicz został zapytany o to, kiedy będzie gotowy nowy system dowodzenia. Minister zasugerował, że to pytanie powinno być skierowane do prezydenta i dodał: – My jesteśmy gotowi jutro, a nawet wczoraj już.
– Nie będę podejmował dyskusji poprzez media z panem prezydentem w żadnym wypadku. Pan prezydent jest najwyższym zwierzchnikiem sił zbrojnych. Jest przede wszystkim pierwszym obywatelem i dyskusja z panem prezydentem odbywa się w tych formach, w jakich powinna, a nie medialnych – stwierdził szef MONu.
– Bardzo pokornie prosimy pana prezydenta, żeby nie prowadził do rozdwojenia polskiej armii, bo to osłabia polską armię, osłabia zdolność dowodzenia. (...) Zgoda na osłabianie polskiej armii ze strony ministra obrony narodowej byłaby naprawdę bardzo, bardzo nieroztropna – powiedział Antoni Macierewicz.