Podczas dyskusji dotyczącej prezydenckich projektów ustaw o KRS i SN, Stanisław Karczewski, marszałek Senatu, zapewnił na antenie TVN24, że bardzo oczekuje zmian w polskim sądownictwie.
– Podczas moich licznych dyżurów bardzo często spotykam się z mieszkańcami mojego okręgu wyborczego. Głównie właśnie przychodzą mieszkańcy z mojego miasta, z okolicy właśnie w tych sprawach – przekonywał marszałek.
Gdy w odpowiedzi na te słowa prowadzący program wypomniał politykowi tłumy osób protestujących przeciw zmianom w sądownictwie, Karczewski odparł, że nie należy straszyć społeczeństwa brakiem demokracji i praworządności.
– Nie straszmy Polaków, że w Polsce nie ma demokracji. Demokracja ma się dobrze – mówił Stanisław Karczewski.
Marszałek Karczewski stwierdził, że to właśnie „Na te ustawy czekają Polacy”.
– Musi się w wymiarze sprawiedliwości zmienić dużo, bo na to czekają Polacy – przekonywał.
Projektu ustaw i KRS oraz SN przedstawił prezydent Andrzej Duda. Po kilkutygodniowych konsultacjach Pałacu Prezydenckiego z Prawem i Sprawiedliwością oraz wprowadzeniu do projektów kilku poprawek, ustawami zajmie się Sejm. Na środę zaplanowano pierwsze czytanie projektów.
Czytaj też:
Nowoczesna: Nie weźmiemy udziału w podziale miejsc do KRSCzytaj też:
Jutro ruszają prace nad ustawami sądowymi. Mimo braku opinii Biura Legislacji