Jeszcze przed złożeniem wniosku PO apelowała do rządu o dymisję. Tak się jednak nie stało i wniosek wpłynął do Sejmu. Oprócz Platformy poparła go jeszcze Nowoczesna.
– Ministrowie tego rządu w konkretny sposób pochwalali wielki marsz, także organizatorów tego marszu, którzy przyzwolili na antysemickie, ksenofobiczne i rasistowskie napisy i hasła – powiedział lider Platformy informując o złożeniu wniosku.
Do inicjatywy tych dwóch ugrupowań odnieśli się podczas konferencji prasowej w Sejmie politycy Prawa i Sprawiedliwości.
– Schetyna bardzo się myli mówiąc że Polska jest ksenofobiczna, antysemicka czy rasistowska. Margines tego rodzaju wystąpień czy poglądów jest z pewnością w Polsce nieporównanie mniejszy niż we Francji, Niemczech czy innych krajach europejskich. To pomówienie które Polacy zapamiętają panu Schetynie – powiedział wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.
Wniosek skomentowała też rzecznik PiS Beata Mazurek: – Obronimy rząd premier Szydło ale ta debata będzie też doskonałą okazją do tego by jeszcze raz przypomnieć co dobra zmiana zrobiła przez dwa lata dla Polek i Polaków ale też będzie to okazja ku temu by przypomnieć Polakom jak przez 8 lat funkcjonowało państwo teoretyczne pod rządami PO i PSL.
Czytaj też:
Schetyna żąda dymisji rządu. "Zhańbiono Święto Niepodległości"