Co ujawnił "Fakt"? Kancelaria Sejmu: Informację dostępną od dawna

Co ujawnił "Fakt"? Kancelaria Sejmu: Informację dostępną od dawna

Dodano: 
Posłowie w Sejmie
Posłowie w Sejmie Źródło: Kancelaria Sejmu / Krzysztof Białoskórski
Kancelarie Sejmu i Senatu po cichu podniosły ryczałty na wynajem mieszkań dla parlamentarzystów – napisał "Fakt". To zabieg marketingowo-sensacyjny, czyli ponownie więcej mitów niż faktów – odpowiada Centrum Informacyjne Sejmu.

Dziennik poinformował, że posłowie i senatorowie, którzy nie zostali wybrani w Warszawie i dla których nie znalazły się miejsca w Domu Poselskim, mają prawo wynająć mieszkania w stolicy. Wtedy Kancelaria Sejmu lub Senatu płacą im za takie lokum. Przez ostatnie lata było to maksymalnie 2200 zł miesięcznie, ale według "Faktu" od 1 stycznia tego roku dodatek ten podniesiono o 300 zł – najpierw posłom, a potem senatorom.

Na artykuł zareagowało Centrum Informacyjne Sejmu, tłumacząc, że ustalenia gazety opierają się wyłącznie na korespondencji, którą redakcja otrzymała od CIS. Jej treść została opublikowana na sejmowych stronach internetowych.

„Zasady zakwaterowania posłów w Domu Poselskim i kwaterach prywatnych reguluje uchwała nr 39 Prezydium Sejmu z 10 grudnia 1997 r. w sprawie zakwaterowania posłów oraz zarządzenie Nr 34 Szefa Kancelarii Sejmu z 27 listopada 2009 r. w sprawie szczegółowych zasad zakwaterowania posłów, zwrotu kosztów pośrednictwa w wynajmie lokalu mieszkalnego oraz wysokości kosztów zakwaterowania w Domu Poselskim. W oparciu o powyższe regulacje koszt zakwaterowania posła w Domu Poselskim do 31 grudnia 2016 r. wynosił 72 zł za jedną dobę hotelową lub 2200 zł miesięcznie, a od 1 stycznia 2017 r. wynosi 82 zł za jedną dobę hotelową lub 2500 zł miesięcznie. Pokrywany przez Kancelarię Sejmu koszt wynajęcia kwatery prywatnej nie może przekroczyć kosztów zakwaterowania w Domu Poselskim”

– czytamy w komunikacie CIS.

"Zatem dziennik wykorzystał otrzymany materiał, nie cytując źródła. Przedstawienie więc artykułu pod szyldem »Fakt ujawnia» jest zabiegiem marketingowo-sensacyjnym, mającym bardzo mało wspólnego z faktycznym - nomen omen - stanem rzeczy. Warto też zaznaczyć, że komplet informacji w tej sprawie jest umieszczony na stronie głównej Sejmu, w części »Dla mediów. Najczęściej zadawane pytania«, co ostatecznie dowodzi, że »ustalenia« tabloidu to ogólnie (i od dawna) dostępna informacja" – podkreślają służby prasowe Sejmu.

Apelują też, by w artykułach dotyczących Kancelarii Sejmu uwzględniać stanowisko CIS. "To kolejna publikacja »Faktu«, w której pominięto naszą opinię. Stoi to w zupełniej sprzeczności z przyjętymi zasadami współpracy na linii media - instytucje publiczne oraz jest biegunowo odległe od nawet szeroko pojętej rzetelności dziennikarskiej" – napisano w oświadczeniu.

Źródło: Kancelaria Sejmu / Fakt
Czytaj także