Głosy posłów Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej z pewnością brzmiały najdramatyczniej dzisiejszego dnia.
Adam Szejnfeld pytał z przerażeniem na Twitterze, czy za chwilę stracimy demokratyczna państwo prawne.
Wspólne wystąpienie po obradach Komisji mieli Borys Budka i Kamila Gasiuk-Pihowicz.
– To jest cyrk, to jest hipokryzja, to jest robienie z parlamentu Rzeczpospolitej po prostu fasady do tego, co w nocnych rozmowach poseł Kaczyński z Prezydentem sobie ustalą – twierdził Budka.
Z kolei jego opozycyjna koleżanka dodała, że „przy omawianiu bardzo ważnych ustaw ustrojowych o KRS-ie, o Sądzie Najwyższym nie mogli wziąć udziału w pracach komisji przedstawiciele wolnych sądów, adwokaci, eksperci. Jest to sytuacja nie do zaakceptowania”.
Kamila Gasiuk-Pihowicz stwierdziła wcześniej, że owocem dzisiejszych obrad jest upadek niezależnego sądownictwa.
Burzliwe obrady Komisji Sprawiedliwości. Budka: Zgłosimy Piotrowicza do prokuraturyCzytaj też:
Sejmowa komisja zajmie się prezydenckimi ustawami o sądach