Rozpoczynające się o godzinie 10 posiedzenie komisji, będzie prawdopodobnie jednym z najważniejszych wydarzeń dnia, ponieważ członkowie komisji zajmą się sprawą reprywatyzację kamienicy przy ul. Noakowskiego 16. Udziały miał w niej m.in. Andrzej Waltz, mąż Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Ponadto dzisiaj rano doszło do zatrzymania trzech urzędników warszawskiego ratusza, którzy mieli przez lata przyjmować łapówki od handlarzy roszczeń.
Czytaj też:
CBA w warszawskim ratuszu. Kolejne zatrzymania
Komisja kontra prezydent stolicy
Jak tłumaczyła na konferencji prasowej Hanna Gronkiewicz-Waltz, w najbliższych dniach w mediach pojawiać się mają liczne informacje na temat decyzji w sprawie kamienicy przy Noakowskiego 16, która to decyzja zapadła za czasów rządów PiS w Warszawie. Gronkiewicz-Waltz tłumaczyłam, że nie ona powinna odpowiadać za tamte decyzje, ale właśnie władze PiS. – PiS rządził w ratuszu, w dzielnicy Śródmieście – mówiła prezydent Warszawy.
Wiceprzewodnicząca PO dodała też, że prace komisji skupione się wyłącznie na jej rodzinie, a nie pozostałych spadkobiercach. – Ponadto ponownie podkreślam, że działania komisji są niekonstytucyjne – tłumaczyła Gronkiewicz-Waltz.
– Do tej pory wzywano mnie jako stronę, teraz jako świadka, a przepisy nie dopuszczają łączenia tych dwóch stron – podkreśliła dalej prezydent stolicy, potwierdzając jednocześnie, że dzisiaj przed komisją się nie stawi.
Czytaj też:
Komisja Weryfikacyjna zajmie się kamienicą Waltzów