Zatrzymano mężczyznę podejrzewanego o podpalenie biura minister Beaty Kempy w Sycowie – informują dziennikarze Magazyny Śledczego Anty Gargas. Według ich ustaleń, podczas zatrzymania krzyczał mężczyzna krzyczał, że nienawidzi Prawa i Sprawiedliwości.
Informację tę dziennikarze przekazali za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jak wskazują, śledczy rozważają postawienie zatrzymanemu mężczyźnie zarzutu terroryzmu.
W nocy z poniedziałku na wtorek doszło do ataku na biuro poselskie minister Beaty Kempy w Sycowie na Dolnym Śląsku. Nieznany sprawca rzucił w drzwi biura pojemnikiem z łatwopalną cieczą nieznanego pochodzenia, a na elewacji budynku zamieścił napis: "H-7102 21.21. CALIFOR UBER ALES NIE".
Czytaj też:
W nocy ktoś podpalił biuro poselskie Beaty Kempy. Zostawił wiadomość
Źródło: Twitter