W liście otwartym trzech Kościołów ewangelickich w Polsce biskupi odnieśli się do sposobu procedowania przez Sejm projektu uchwały upamiętniającej Jubileusz 500 lat Reformacji. "W imieniu Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP, Kościoła Ewangelicko-Reformowanego w RP i Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego w RP z uznaniem odnosimy się do inicjatywy klubów parlamentarnych PSL i Nowoczesna oraz Konwentu Seniorów Sejmu w sprawie uchwały dotyczącej upamiętnienia przypadającego w 2017 roku 500-lecia Reformacji (druk 2133 z 14 grudnia 2017 r.). Tym niemniej zwracamy się z prośbą o wycofanie złożonych wniosków" – czytamy.
Doceniając wszelkie inicjatywy mające na celu uczczenie 500-lecia Reformacji, biskupi zwracają uwagę na ostatnią dyskusję, która na ten temat odbyła się w Sejmie. "(...) z rozczarowaniem przyjęliśmy przebieg debaty nad projektem uchwały upamiętniającej Jubileusz 500 lat Reformacji, która miała miejsce podczas obrad Sejmu w dniu 14 grudnia 2017 r." – przyznają biskupi i dodają: "Nie chcemy, aby w ten sposób dyskutowano o dziedzictwie Reformacji w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej!".
Siarkowska: Radosne świętowanie wydarzeń, które podzieliły kościół, to niedobry pomysł
Przypomnijmy, że projekt uchwały ws. 500-lecia reformacji miał być przyjęty przez aklamację. Takiemu rozwiązaniu sprzeciwiła się w czwartek posłanka Anna Maria Siarkowska. – Uważam, że radosne świętowanie wydarzeń, które podzieliły kościół, to niedobry pomysł – oświadczyła posłanka.
Ten przebieg wydarzeń zdenerwował posłów opozycji. "PIS na wniosek swojej posłanki, pani Siarkowskiej zablokował przyjęcie uchwały oddającej cześć polskim ewangelikom z okazji 500 lat Reformacji. Nie wiem jak to skomentować. Przepraszamy. Jest nam bardzo przykro i wstyd" – napisał później na Twitterze Sławomir Nitras z PO. Podobne reakcje pojawiły się ze strony posłów Nowoczesnej.