Głosowanie korespondencyjne zostanie? "Warto się zastanowić"

Głosowanie korespondencyjne zostanie? "Warto się zastanowić"

Dodano: 
Krzysztof Łapiński, PiS
Krzysztof Łapiński, PiS Źródło:PAP / Leszek Szymański
– Głosowanie korespondencyjne to duże ułatwienie dla osób niepełnosprawnych – tłumaczył rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński.

W piątek Sejm uchwalił zmiany w ordynacji wyborczej autorstwa PiS wraz z licznymi poprawkami tego klubu. Nowelizacja likwiduje głosowanie korespondencyjne. Ta zmiana wywołuje wiele kontrowersji oraz krytykę ze strony opozycji. O sprawę został zapytany rzecznik prezydenta.

– Głosowanie korespondencyjne to duże ułatwienie dla osób niepełnosprawnych. Warto się zastanowić, czy go nie zachować – przyznał Krzysztof Łapiński w rozmowie z dziennikarzem RMF FM. – Osoby niepełnosprawne też powinny mieć takie same prawa do udziału w wyborach – dodał.

Zmiany w ordynacji wyborczej

Przyjęte w piątek przez Sejm rozwiązania zakładają dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Będzie ona liczona od najbliższych wyborów samorządowych. Nowelizacja zakłada także JOW-y w gminach do 20 tysięcy oraz wygaszenie kadencji PKW po wyborach parlamentarnych w 2019 roku. Jednocześnie zniesione zostanie głosowanie korespondencyjne oraz zmieniona definicja znaku głosowania.

Za zmianami w ordynacji wyborczej opowiedział się klub PiS oraz koło Wolni i Solidarni - łącznie 234 posłów. Przeciwni byli z kolei posłowie pozostałych klubów - 199 parlamentarzystów. Jedynie dwóch posłów wstrzymało się od głosu.

Czytaj też:
Głosowanie korespondencyjne jednak zostanie? "Jakaś korekta być może"

Źródło: RMF FM / 300polityka.pl
Czytaj także