– Prezenty kupujemy z żoną zawsze razem. Mamy obyczaj w domu, że są to zazwyczaj drobne, symboliczne upominki. Chodzi tylko o to, żeby był ten gest. Natomiast prezent dostaje każdy uczestnik wieczerzy wigilijnej – mówił na antenie Polsat News.
Prezydent przyznał, że nie pomaga w kuchni podczas organizacji wieczerzy, ale za to zajmuje się robieniem zakupów oraz ubieraniem choinki.
– To ja kupuję choinkę, to ja kupuję łańcuchy, bo np. takie girlandy w domu zawsze instalujemy. Ja się zajmuję przygotowaniem technicznym, czyli oświetleniem choinki i girland. Zawsze kupuję moim rodzicom karpie na święta oraz jemiołę dla żony, dla mojej mamy i dla mamy mojej żony – tłumaczył.
Prezydent na koniec wywiadu jeszcze raz złożył wszystkim Polakom najlepsze życzenia.
Czytaj też:
„Święta Bożego Narodzenia mają w Polsce szczególny charakter” - para prezydencka złożyła życzenia świątecznaCzytaj też:
Wigilia Bożego Narodzenia