Brali łapówki od "laweciarzy". Zarobili nawet 50 tysięcy złotych

Brali łapówki od "laweciarzy". Zarobili nawet 50 tysięcy złotych

Dodano: 
fot. zdjęcie ilustracyjne
fot. zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / fot. Marcin Bielecki
Czterech policjantów, dwóch pracownikom cywilnych KSP i cztery osoby zajmujące się holowaniem pojazdów -- to wszyscy oskarżeni w związku z aferą "laweciarzy". Układ pomiędzy policjantami a "laweciarzami" miał trwać od 2011 roku, aż do 2017 roku.

Jak podaje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Łukasz Łapczyński Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do Sądu akt oskarżenia przeciwko czterem funkcjonariuszom policji oraz dwóm pracownikom cywilnym Stołecznego Stanowiska Kierowania Komendy Stołecznej Policji, oskarżonym o przekroczenie uprawnień służbowych w celu osiągnięcia korzyści majątkowych w związku z przekazywaniem osobom zajmującym się holowaniem pojazdów informacji z policyjnej bazy informatycznej o lokalizacji kolizji i wypadków drogowych na terenie Warszawy.

Do przekazywania informacji o wypadkach, z krótkimi przerwami, dochodziło w okresie od 2011 roku do kwietnia 2017 roku. W kwietniu ubiegłego roku osoby zajmujące się przestępczym procederem zostały na polecenie prokuratora zatrzymane i doprowadzone do Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Jak podaje dalej prokuratura, Piotr R. - inicjator i organizator procederu oskarżony został o 13 przestępstw, w tym 4 polegające na umożliwianiu innym pięciu oskarżonym popełniania przestępstw polegających na przekazywaniu informacji służbowych w zamian za korzyści majątkowe (zarzuty tzw. sprawstwa kierowniczego). Oskarżony przekazywał innym pracownikom SSK KSP biorącym udział w przekazywaniu informacji swoje kontakty z pracownikami firm holowniczych, telefony komórkowe, na bieżąco instruował ich kiedy i na jakie numery telefonów przesyłać informacje, a także przekazywał im korzyści majątkowe pobierane od przedstawicieli firm holowniczych.

Pozostali funkcjonariusze policji oraz pracownicy cywilni SSK KSP, będący funkcjonariuszami publicznymi (Tomasz O., Andrzej B., Marcin B., Sylwester K., Grzegorz A) zostali oskarżeni o popełnienie od jednego do czterech przestępstw, przy czym zaznaczyć należy, że nawet w przypadku jednego zarzutu aktu oskarżenia – ujawnianie informacji i przyjmowanie korzyści majątkowych obejmowało okres kilku miesięcy..

Prokuratura ustaliła też, że oskarżeni pracownicy firm holowniczych – Ernest S., Michał H., Marcin S. oraz Kamil G.w okresie objętym zarzutami przekazali sześciu pracownikom KSP korzyści majątkowe w łącznej kwocie ponad 50 tys złotych. W związku z powyższym wszyscy zostali oskarżeni o udzielenie funkcjonariuszom publicznym korzyści majątkowych za zachowanie stanowiące naruszenie prawa.

Ponadto Dariusz C. – ekspert Sekcji Administrowania Systemu Wspomagania Dowodzenia Wydziału Dyżurnego Głównego Sztabu Policji Komendy Głównej Policji został oskarżony o dwa przestępstwa polegające na utrudnianiu śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie. Oskarżony miał dwukrotnie ujawnić Andrzejowi B. (późniejszemu oskarżonemu w sprawie) informację o prowadzeniu przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie śledztwa dotyczącego działalności osób i zdarzeń objętych niniejszym postępowaniem.

Wszyscy oskarżeni, poza Robertem K. (oskarżonemu o udostępnienie służbowej radiostacji Piotrowi R.) oraz Kamilem G., przyznali się do zarzucanych im przestępstw i złożyli obszerne wyjaśniania, zgodne z ustaleniami śledztwa.

W związku ze stawianymi zarzutami, oskarżonym grożą kary od 3 do 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Policja / warszawa.po.gov.pl
Czytaj także