Plan Petru zaskoczył Nowoczesną? "Namawiano mnie do tego, żebym tworzył plan"

Plan Petru zaskoczył Nowoczesną? "Namawiano mnie do tego, żebym tworzył plan"

Dodano: 
Ryszard Petru i Kamila Gasiuk-Pihowicz (Nowoczesna)
Ryszard Petru i Kamila Gasiuk-Pihowicz (Nowoczesna) Źródło: PAP / Jacek Turczyk
– Cała masa posłów, również w mojej partii ma założone stowarzyszenia lub fundacje, w związku z tym uważam, że to jest jakaś taka nerwowa reakcja na działalność, która jest pozytywna – mówił Ryszard Petru, odnosząc się do swoich wczorajszy zapowiedzi o założeniu nowego stowarzyszenia.

Wczoraj polityk Nowoczesnej, Ryszard Petru, poinformował, że powoła stowarzyszenie o nazwie "Plan Petru". Jak podkreślił, ma mieć ono formułę ponadpartyjną, a jego działalność ma być nakierowana na stworzenie wspólnej oferty programowej partii opozycyjnych. Jednocześnie Petru zastrzegł wczoraj, że nie oznacza to automatycznie, że mianuje się sam na stanowisko lidera opozycji, ale raczej "propagatora" zmian związanych z programem gospodarczym.

– Wielokrotnie rozmawialiśmy w Nowoczesnej o Planie Petru – zapewniał dzisiaj polityk w Polsat News. – Namawiano mnie do tego żebym tworzył plan. Poinformowałem wszystkich przed 9:00 rano (wczoraj - red.) o powołaniu stowarzyszenia. Dopiero tego dnia złożyłem papiery rejestrowe – podkreślał Petru.

Polityk zapewnił też, że „cała masa posłów, również w jego partii ma założone stowarzyszenia lub fundacje" i "w związku z tym uważa, że to jest jakaś taka nerwowa reakcja na działalność, która jest pozytywna”.

Czytaj też:
Schetyna: Nie jestem hegemonem

Źródło: Twitter / 300polityka.pl/Polsat News
Czytaj także