Na konferencji prasowej podsumowującej miniony rok rosyjskiej dyplomacji Ławrow zapytany został o relacje polsko-rosyjskie. Jak podkreślił, jego kraj wielokrotnie dawał do zrozumienia, że jest gotowy do bliskiej, korzystnej dla obu stron pragmatycznej współpracy. Rosyjski minister wskazywał na bogate więzi kulturowe Polski i Rosji. Mówił jednak, że Polska uznała Rosję za kraj wrogi. – Nie odwzajemnimy tego, choć widzimy, że w Polsce świadomie, konsekwentnie i na dużą skalę krzewiona jest rusofobia jako idea narodowa – przekonywał.
– Wojna z pomnikami, rola Polski w NATO i w Unii Europejskiej w zakresie przeciwdziałania wszelkim propozycjom bardziej realistycznego spojrzenia na stosunki z Rosją – wszyscy to widzimy – wskazywał Ławrow.
Szef rosyjskiej dyplomacji zapewnił, że jego Moskwa jest gotowa do dialogu, jednak Polska powinna zrozumieć, że dialog ten musiałby się odbywać na zasadzie wzajemnego uwzględniania interesów, a nie próby dyktowania czegoś Rosji.