Mieszkająca na co dzień w Polsce Gabrielle Lesser postanowiła podzielić się z czytelnikami niemieckiej gazety Tageszeitung swoją refleksją na temat materiału "Superwizjera" o neonazistach. Dziennikarka przekonuje w swoim artykule, że w Polsce neofaszystowskie marsze są od dawna na porządku dziennym. Stwierdza, że nowością jest tu jednak oddawanie hołdu masowemu mordercy Adolfowi Hitlerowi. "Polacy w mundurach Wehrmachtu i SS ryczący »Sieg Heil«, ołtarz z portretem Hitlera i flagami ze swastyką - takie obrazki leciały w polskiej telewizji – pisze Lesser.
Nazywając Warszawę europejską stolicą rasizmu, jako dowód podaje Marsz Niepodległości. W jej ocenie, "polska elita polityczna" przychylnie patrzy na takie incydenty, jak spalenie kukły Żyda.
Dziennikarka przekonuje, że ujawnione nagrania, na których widać garstkę neonazistów obchodzących urodziny Adolfa Hitlera są jedynie wierzchołkiem góry lodowej, bo Polska stała się w ostatnim czasie brunatna.