"Kto rozpowszechnia kłamliwe sformułowanie o 'polskich obozach', szkodzi dobremu imieniu i interesom Polski. Autorzy ustawy wypromowali to podłe oszczerstwo na cały świat, skutecznie jak nikt dotąd. A więc, zgodnie z ustawą..." – napisał w czwartek na Twitterze Donald Tusk.
Wpis skomentował m.in. Paweł Kukiz. "Panie Przewodniczący... Powinien pan Bogu dziękować, że nie ma ustawy penalizującej głupotę. Po tym swoim wpisie dostałby pan dożywocie" – stwierdził polityk.
O tweet Tuska pytany był również Mateusz Morawiecki. – Cóż, Donald Tusk jest dorosły i sam pracuje na swój wizerunek wśród Rodaków. To zupełnie nieprawdziwe spojrzenie na rzeczywistość. My, w odróżnieniu od naszych poprzedników, chcemy odkłamać fałszywe spojrzenie na naszą historię – stwierdził premier w rozmowie z "Super Expressem".
Czytaj też:
Premier skomentował tweet Tuska. "Sam pracuje na swój wizerunek"
Przegłosowana przez Sejm i Senat nowela ustawy o IPN wprowadza kary dla tych, którzy wbrew faktom przypisują Polsce zbrodnie popełnione przez hitlerowskie Niemcy w czasie II wojny światowej. Nowe przepisy mają również umożliwić karanie za fałszywe sformułowanie "polskie obozy". Ustawa, która wywołała kryzys w relacjach z Izraelem, trafiła już na biurko prezydenta. Na jej podpisanie Andrzej Duda ma 21 dni.
Czytaj też:
Oto jedyny senator PO, który poparł ustawę PiS. Co powiedział?