Kryzys w relacjach z Izraelem, a Schetyna na nartach. Politycy PO wściekli na lidera

Kryzys w relacjach z Izraelem, a Schetyna na nartach. Politycy PO wściekli na lidera

Dodano: 
Grzegorz Schetyna, przewodniczący PO
Grzegorz Schetyna, przewodniczący PO Źródło: PAP / Rafał Guz
Podczas kryzysu na linii Polska-Izrael przewodniczący PO Grzegorz Schetyna wyjechał na narty. Głos zabrał ponownie w niedzielę, czyli po sześciu dniach nieobecności w mediach. Politycy PO są wściekli na swojego lidera – informuje Fakt24.

Podczas kryzysu na linii Polska-Izrael przewodniczący PO Grzegorz Schetyna był nieobecny w mediach. Jak się okazuje, lider PO wyjechał na narty. Taka postawa wzbudziła wściekłość wśród posłów PO. – To jest niepoważne, że w takim momencie głosu szefa największej partii opozycyjnej i byłego ministra spraw zagranicznych po prostu nie ma. Oczywiście Grześka wpływ na to wszystko byłby żaden, ale psim obowiązkiem jest obecność w mediach, proponowanie rozwiązań, nawet jeśli miałyby tylko dobrze brzmieć, a tu nie ma żadnego profesjonalizmu – informuje rozmówca "Faktu".

Schetyna głos zabrał ponownie dopiero po sześciu dniach. "Tracimy dobrych przyjaciół, historia staje się narzędziem walki politycznej, rosną nastroje antysemickie. Nie może być na to zgody. Apeluję do prezydenta Andrzeja Dudy, by w imię polskiej racji stanu zawetował ustawę o IPN. Jako były szef MSZ proponuję debatę ekspercką, by wypracować rozsądne przepisy" – napisał w niedzielę na Twitterze lider PO.

Źródło: fakt.pl
Czytaj także