Kornel Morawiecki stwierdził, że niemiecki minister Sigmar Gabriel twierdząc, że obozy były niemieckie, wykazał się większą odwagą od polskiego rządu, który w nowej ustawie posługuje się określeniem „nazizm”. Morawiecki stwierdził, że jest „oburzony” używaniem tego terminu przez polskich prawodawców.
– Ta ustawa powinna być podpisana, chociaż tam brakuje precyzji. Jestem oburzony, że w tej ustawie jest słowo nazizm, a tymczasem wysoki niemiecki minister używa w kontekście obozów słowa „Niemcy”. Można powiedzieć, że niemiecki minister jest bardziej odważny, bardziej prawdziwy niż polski parlament – mówił marszałek senior na antenie Polskiego Radia.
Morawiecki podkreślił, że w kwestii ustawy o IPN można mieć wątpliwości do całego procesu legislacyjnego, ale podkreślił, że nie w zasadzie ma to większego znaczenia.
– Ta ustawa dotyczy Europy, prawdy oraz naszej polskiej i żydowskiej tragedii. Niemcy wymordowali Żydów polskich. Prawda zawsze jest wyzwalająca – przekonywał.
Źródło: Polskie Radio