Podpisy są zbierane na zamkniętej grupie ODnowy na Facebooku. Organizatorem akcji jest Piotr Wieczorek, nazywany "prawą ręką" Mateusza Kijowskiego, byłego lidera KOD. Wśród sygnatariuszy listu są m.in. Michał Boni, Władysław Frasyniuk, Agnieszka Holland, Krystyna Janda czy Daniel Olbrychski.
"Wprowadzone do ustawy o IPN nowe zapisy usankcjonują w przestrzeni publicznej praktyki dyskryminacyjne i akty agresji, ułatwią stygmatyzację dowolnie wybranych osób i grup etnicznych, wzmocnią ksenofobiczne postawy, wygenerują kolejne przestępstwa z nienawiści, powiększą kryzys prawny, społeczny, polityczny, dyplomatyczny i informacyjny" – czytamy w liście, którego fragmenty opublikował portal TVP.info.
Czytaj też:
Niemiecka rada Żydów napisała list do Przyłębskiego. "Nieporozumienie"
Karanie banderyzmu niebezpieczne?
Autorzy pisma solidaryzują się z osobami i instytucjami, które już wcześniej wyraziły protest przeciwko ustawie "szczególnie w kontekście zagrożeń dla edukacji, nauki, wolności wypowiedzi oraz stanu relacji polsko-żydowskich i polsko-izraelskich".
Sygnatariuszom listu nie podoba się również przepis związany z karaniem za propagowanie banderyzmu. "Wprowadzony do ustawy przez posła Tomasza Rzymkowskiego z Kukiz 15 zapis penalizujący 'banderowskie zbrodnie', stanowi bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa obywateli narodowości ukraińskiej i pracowników ukraińskich w Polsce" – czytamy.
Czytaj też:
"Zrobiliśmy wiele, aby ratować Żydów". KPRM publikuje nowy spot