Nie będzie degradacji Jaruzelskiego i Kiszczaka? "W PiS nie ma takiej woli"

Nie będzie degradacji Jaruzelskiego i Kiszczaka? "W PiS nie ma takiej woli"

Dodano: 
Wojciech Jaruzelski i Czesław Kiszczak
Wojciech Jaruzelski i Czesław Kiszczak Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Nowy minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak nie przekaże do Sejmu projektu ustawy swojego poprzednika Antoniego Macierewicza, która miała pozbawić pośmiertnie generalskich stopni Wojciecha Jaruzelskiego i Czesława Kiszczaka.

O sprawie pisze dzisiejsza "Rzeczpospolita". Według ustaleń gazety, w Prawie i Sprawiedliwości "nie ma woli", aby zając się propozycją byłego szefa MON. Cytowani politycy twierdzą, że ustawa Antoniego Macierewicza idzie za daleko.

Jak informuje "Rz", ustawa, która pozwoliłaby na degradację Kiszczaka i Jaruzelskiego "albo zostanie gruntownie zmieniona, albo pójdzie do kosza". – Wiele projektów, znacznie ważniejszych, leży. A ta propozycja jest po prostu zła – tłumaczy gazecie polityk PiS.

Zdegradować komunistycznych generałów

– Chcę poinformować Polaków, że po raz ostatni w dniu dzisiejszym ze strony jakiegokolwiek urzędnika Ministerstwa Obrony Narodowej padło słowo "generał" przy nazwisku pana Jaruzelskiego – mówił 13 grudnia 2016 roku Antoni Macierewicz. Ówczesny szef MON zapowiedział tego dnia podjęcie kroków prawnych mających na celu degradację Wojciecha Jaruzelskiego i Czesława Kiszczaka.

Czytaj też:
Jaruzelski i Kiszczak stracą stopnie generalskie. Macierewicz: Zbrodniarze nie zasłużyli na stopnie wojskowe

Projekt w tej sprawie powstał w resorcie obrony rok później. Są to poprawki do ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Dopisano do niej rozdział dotyczący "pozbawienia stopnia oficerskiego i podoficerskiego". Na podstawie proponowanych przepisów, wojskowych z czasów PRL można by było zdegradować nawet po śmierci – z generała do szeregowca. Ostateczną decyzję w sprawie degradacji najważniejszych generałów miała leżeć w gestii prezydenta. Natomiast szef MON mógłby osobiście pozbawiać stopni wojskowych pozostałych oficerów i podoficerów – bez udziału głowy państwa.

Czytaj też:
Degradacja komunistycznych oficerów. Ustawa MON gotowa

Źródło: Rzeczpospolita
Czytaj także