Larcher został zaproszony przez marszałka Senatu RP Stanisława Karczewskiego. W czasie swojego przemówienia w izbie powiedział, że "Europa jest jedna i w Unii nie ma różnych kategorii państw członkowskich". – Dzisiaj, skoro wśród przyjaciół mówi się o wszystkim, słyszę wyrazy zaniepokojenie w Polsce i Europie w związku z reformą wymiaru sprawiedliwości. Nie chcąc ingerować w sprawy wewnętrzne waszego kraju, wierzę że władze polskie będą w stanie znaleźć wyjście, dzięki ścisłemu dialogowi pomiędzy większością i opozycją oraz pomiędzy rządem polskim, a Komisją Europejską – powiedział.
Przewodniczący Senatu Francji odniósł się też do nowelizacji ustawy o IPN. Zaznaczył, że "nie chcę udzielać jakichkolwiek lekcji. Chcę tylko podzielić się pewną refleksją starego ustawodawcy, który przyglądał się we Francji w parlamencie w przeszłości wielu ustawom o pamięci". – Praca ustawodawcy kończy się tam, gdzie zaczyna się praca historyka. (...) Nie ma jednak najmniejszych wątpliwości, kto jest odpowiedzialny za obozy zagłady, kto je prowadził i kto zamordował miliony Żydów – powiedział.