O. Rydzyk przestrzega słuchaczy: Strona liberalno-lewicowa nam nie daruje

O. Rydzyk przestrzega słuchaczy: Strona liberalno-lewicowa nam nie daruje

Dodano: 
Ojciec Tadeusz Rydzyk
Ojciec Tadeusz Rydzyk Źródło:PAP / Tytus Żmijewski
– Z wywiadami trzeba postępować bardzo ostrożnie. Słowo i obraz to jest materiał, który zostaje i się go ma. Można go wykorzystać w różnych sytuacjach i różnie wymanipulować, np. wyciąć z kontekstu. Kontekst jest bardzo ważny. Wszystko zależy od tego, w jakim kontekście my coś mówimy, przekazujemy, jak my się zachowujemy – ostrzegł na antenie Radia Maryja założyciel rozgłośni o. Tadeusz Rydzyk.

Dyrektor toruńskiej rozgłośni zaznaczył, że ze strony lewicowo-liberalnej będą trwały i nasilały się ataki na Radio Maryja, bo to środowisko "nie daruje katolickiej rozgłośni". – W ostatnim czasie telewizje z różnych krajów dobijają się do Radia Maryja. Ja nie udzielam wywiadów. I kiedy ja rezygnuje z wypowiedzi dla tych tzw. dziennikarzy, to widzę, że idą oni gdzie indziej – np. do Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. Chcą gdzieś coś złapać albo – jak mówią – przynajmniej wypić z kimś kawę. Trzeba uważać, bo wypijesz kawę, a on ma ukryte mikrofony, a nawet i kamery – powiedział redemptorysta w audycji "Aktualności dnia".

Według ojca Rydzyka, wystarczającym świadectwem o toruńskich mediach jest ich przekaz. – Jeżeli chodzi o Rodzinę Radia Maryja, to wystarczy oglądać TV Trwam, słuchać Radia Maryja, czytać „Nasz Dziennik” czy miesięcznik „W naszej Rodzinie”. Nie potrzeba nam udzielać wywiadów w innych mediach – wskazał. I dodał: – Nie potrzeba nam udzielać wywiadów w innych mediach. My mamy swoje media. Warto powiedzieć takim: „Jeżeli chcecie o nas wiedzieć, to włączcie Radio Maryja, telewizję Trwam, czytajcie „Nasz Dziennik”.

Źródło: Radio Maryja
Czytaj także