– Paweł Adamowicz nie chciał czekać na decyzję, sam ją podjął, na własną odpowiedzialność i własny rachunek. My będziemy spokojnie przyglądać się, dzisiaj nie ma potrzeby zgłaszania kandydata w Gdańska – mówił Neumann na antenie radiowej „Trójki”.
Polityk zaapelował do prezydenta Gdańska, aby ten wstrzymał się ze swoimi planami.
– Dzisiaj nie ma żadnych deklaracji, które byłyby ostateczne. Zachęcamy Adamowicza żeby się wstrzymał ze swoją kampanią, żeby nie angażował się w ten start tak mocno, bo mogą zapadać różne decyzje – mówił Neumann.
Prezydentowi Adamowiczowi ostatnio niemal nikt nie chce udzielić poparcia w starcie w wyborach. Odcięła się od niego nie tylko Platforma Obywatelska. Ostatnio brak swojego poparcia dla jego kandydatury wyraziła Katarzyna Lubnauer, przewodnicząca Nowoczesnej, a także Lech Wałęsa. Dwie kadencje i do domu" – stwierdził były prezydent.
Czytaj też:
"W moim sercu Gdańsk zajmuje pierwsze miejsce". Adamowicz ogłasza start w wyborachCzytaj też:
"Dwie kadencje i do domu". PO i Wałęsa nie poprą Adamowicza w Gdańsku