– Rada Ministrów, mimo ciążącego na niej ustawowego obowiązku nie wydała szczegółowych kierunków rozwoju sił zbrojnych i modernizacji technicznej na lata 2017-2026, a minister obrony nie wydał na podstawie tych szczegółowych kierunków dokumentu-programu rozwoju sił zbrojnych na lata 2017-2026. Rada Ministrów nie złożyła Sejmowi informacji z realizacji programu sił zbrojnych za ostatni okres, a minister obrony nie wydał szczegółowych dokumentów wynikających z programu rozwoju sił zbrojnych, które stanowią podstawę do działań w zakresie pozyskiwania sprzętu i uzbrojenia – mówił Czesław Mroczek z PO podczas konferencji prasowej w Sejmie.
Zdaniem polityka bez tych dokumentów niemożliwym jest podejmowanie decyzji strategicznych dla państwa, które wykraczają poza rok 2022. Poseł opozycji ocenił, że Rada Ministrów nie wywiązuje się z obowiązku dbania o bezpieczeństwo kraju.
– Dzisiaj składamy wniosek do NIK o przeprowadzenie szczegółowej kontroli, analizy dlaczego te obowiązki nie ostały wykonane i na podstawie tej informacji muszą być podjęte działania pociągające do odpowiedzialności te osoby, które do tych zaniechań doprowadziły – przekonywał Mroczek.
Cezary Tomczyk z PO dodał, że odejście Antoniego Macierewicza z funkcji szefa MON przyjął z ulgą, ale teraz – po miesiącu urzędowania ministra Błaszczaka – może stwierdzić, że „nic się nie zmieniło”.
– Ten wniosek do NIK-u to minimum, to pewna konieczność. Prawda jest taka, że wszyscy Polacy są zakładnikami tych nieudolnych rządów. Błaszczak miał być nadzieją, a okazał się rozczarowaniem – mówił Tomczyk.
Czytaj też:
Nominacje generalskie już wkrótce? Błaszczak skierował wniosek do prezydenta
Czytaj też:
Minister obrony: Wojsko Polskie będzie szkoliło wojsko irackie w ramach NATO