Posłowie opozycji chodzili po sali plenarnej Sejmu ze słoikiem "Zbiórka na Gowina". To odpowiedź na dzisiejszą wypowiedź wicepremiera.
– Kiedy byłem jeszcze ministrem sprawiedliwości to czasami nie starczało mi do pierwszego – powiedział w studiu Radia ZET wicepremier Gowin. Chociaż polityk szybko wycofał się z tych słów, to jednak odbiły się one szerokim echem.
W odpowiedzi, posłowie opozycji postanowili zorganizować spontaniczną "zbiórkę na Gowina".
twittertwittertwittertwittertwitter
Źródło: DoRzeczy.pl