Piotr T. napadnięty w areszcie, jego młoda żona próbowała popełnić samobójstwo

Piotr T. napadnięty w areszcie, jego młoda żona próbowała popełnić samobójstwo

Dodano: 
Piotr T.
Piotr T. Źródło: PAP / Bartłomiej Zborowski
Po zamachu na Piotra jego żona próbowała popełnić samobójstwo – twierdzi matka znanego eksperta od wizerunku. Piotr T. przebywa obecnie w areszcie na warszawskiej Białołęce, gdzie według doniesień "Super Expressu" został w ostatnim czasie pobity.

Przebywający w areszcie na warszawskiej Białołęce doradca od wizerunku Piotr T. został pobity – donosił wczoraj "Super Express". Z relacji tabloidu wynika, że inny aresztant miał go dusić i grozić mu śmiercią, twierdząc że ma przy sobie nóż. Mężczyzn rozdzielili strażnicy.

Czytaj też:
Piotr T. pobity w areszcie

Głos w sprawie zabrała matka T. W rozmowie z Wp.pl przyznała, że z takimi zarzutami jej syn nie jest bezpieczny w areszcie. Kobieta twierdzi, że o pomoc w tej sprawie zwróciła się do Rzecznika Praw Obywatelskich. Ma jednak więcej zastrzeżeń niż te dotyczące kwestii bezpieczeństwa.

– Sędziami w tej sprawie są kobiety. A która kobieta zna się na informatyce? Dom Piotra, w którym stał komputer, był otwarty dla wielu osób. Ale wiadomo kto to zrobił. Jego zaufany znajomy, który miał klucze. Wyszedł z budynku o czwartej rano, a dwie godziny później weszła tam policja. Ten rzekomy przyjaciel teraz milczy – mówi matka Piotra T. Jej zdaniem, syn niepotrzebnie chwalił się zdjęciami ze swoją młodą żoną. – Teraz to jest wyciągane przeciwko niemu, a ona ma 22 lata. Kilka razy podsyłałam śledczym ksero jej paszportu. Mają tylko ślub buddyjski. Po zamachu na Piotra jego żona próbowała popełnić samobójstwo. Przebywa w Kambodży, ale cały czas o niego dopytuje – dodaje kobieta.

Pornografia. Mocne zarzuty dla T.

Piotr T., znany specjalista od wizerunku, z którym współpracował m.in. Andrzej Lepper i Janusz Palikot, został zatrzymany na polecenie Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w październiku ubiegłego roku. Usłyszał wówczas zarzut rozpowszechniania pornografii z udziałem małoletniego. Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest od 2015 roku.

Kolejne zarzuty T. usłyszał w grudniu. Miało to związek z odkryciem w jego hotelowym pokoju 2,5 tysiąca zdjęć pornograficznych, w tym z pornografią dziecięcą.

Źródło: wp.pl
Czytaj także