"Informuję, że ani ja, ani żaden członek Podkomisji Smoleńskiej nie będzie brał udziału w jakimkolwiek spotkaniu w kraju lub zagranicą, którego organizatorzy pobierają opłaty za wstęp" – napisał na Twitterze.
Macierewicz zapewnił, że członkowie podkomisji smoleńskiej nigdy nie pobierali żadnych pieniędzy za prezentowanie na publicznych wystąpieniach wyników prac komisji. "Informacje z kraju lub z zagranicy sprzeczne z powyższym wyjaśnieniem są nie prawdziwe" – zapewnił.
W Internecie pojawił się niedawno plakat promujący spotkanie Antoniego Macierewicza w Chicago. Jak głosiła informacja, za wejście na prelekcję byłego szefa MON trzeba będzie zapłacić 50 dolarów. Ta – jak się później okazało nieprawdziwa – informacja wywołała oburzenie wśród niektórych posłów opozycji.
twitterCzytaj też:
50 dolarów za wejście na wykład Macierewicza. Tomczyk: To nie tylko upadek, ale i skandal