NIK przyjrzy się dodatkowym pensjom przyznawanym ministrom

NIK przyjrzy się dodatkowym pensjom przyznawanym ministrom

Dodano: 
Mateusz Morawiecki na posiedzeniu rządu
Mateusz Morawiecki na posiedzeniu rządu Źródło: Flickr / Kancelaria Premiera / Domena Publiczna
Najwyższa Izba Kontroli zbada dodatkowe pensje, jakie otrzymali ministrowie w rządzie Prawa i Sprawiedliwości. O sprawie poinformował poseł PO Krzysztof Brejza. To właśnie on wnioskował o kontrolę NIK.

W ubiegłym roku premierzy Beata Szydło oraz Mateusz Morawiecki przyznali politykom tworzącym rząd niemal 1,5 miliona zł premii. Rekordzistą jest minister Mariusz Błaszczak, który dostał ponad 80 tys. zł.

"NIK zbada drugie pensje PiS‼️ Zapasowe wynagrodzenia wypłacane 'w systemie miesięcznym'. Uzasadnień brak, istnieje prawdopodobieństwo, że 70-75 tys. kwoty wypłacono pod pozorem "nagród". Czołowi politycy PiS nie wiedzieli, że to są nagrody" – napisał Brejza na Twitterze.

twitterCzytaj też:
Nagrody w Kancelarii Premiera. Dworczyk przeprasza. "Moje niedopatrzenie"

Źródło: Wirtualna Polska
Czytaj także