Ogrodzą Sejm? Jest zgoda Gronkiewicz-Waltz

Ogrodzą Sejm? Jest zgoda Gronkiewicz-Waltz

Dodano: 
Wejście do Sejmu
Wejście do Sejmu Źródło: Kancelaria Semu
27 lutego prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz wydała pozytywną decyzję w sprawie budowy ogrodzenia wokół Sejmu, ale w PiS brakuje entuzjazmu dla tej inwestycji – informuje tygodnik "Sieci".

Gazeta pisze, że wysoki na 3 metry płot miałby stanąć w miejscu murku, który obecnie ogradza Sejm. Cel? Poprawa bezpieczeństwa osób pracujących w parlamencie.

Według ustaleń tygodnika w połowie października negatywną decyzję w sprawie budowy ogrodzenia podjął stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki, oceniając projekt jako "ingerujący w charakter ulicy Wiejskiej".

W listopadzie Kancelaria Sejmu odwołała się do Ministerstwa Kultury, a szef tego resortu Piotr Gliński uchylił decyzję konserwatora zabytków i zezwolił na budowę ogrodzenia nawiązującego do tego, które okalało parlament przed 1939 r.

Pod koniec lutego zgodę wydała także prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz Waltz. Płot ma kosztować ok. 600 tys. zł.

"Sieci" podkreślają, że mimo pozytywnej decyzji urzędowej, w PiS nie ma entuzjazmu dla inwestycji okalającej Sejm. "Ewentualna budowa ogrodzenia wypadałaby na okres wyborów samorządowych w listopadzie br. Ogrodzenie byłoby więc doskonałym narzędziem propagandowym dla opozycji" – czytamy w tygodniku.

Źródło: Sieci
Czytaj także