"Mamy dość!". Nauczyciele zapowiadają protest. Chcą odwołania min. Zalewskiej

"Mamy dość!". Nauczyciele zapowiadają protest. Chcą odwołania min. Zalewskiej

Dodano: 
Przewodniczący ZNP Sławomir Broniarz
Przewodniczący ZNP Sławomir Broniarz Źródło: PAP / Tomasz Gzell
"Mamy dość" – pod takim hasłem ma odbyć się ogólnopolski protest nauczycieli, którzy domagają się podniesienia płac oraz dymisji minister edukacji.

Ogólnopolską manifestację zapowiedziano na 21 kwietnia przed siedzibą Ministerstwa Edukacji Narodowej.Hasło manifestacji brzmi "mamy dość". W pierwszej kolejności organizatorzy piszą o sprawie zarobków:

"Tegoroczne podwyżki od 93 zł do 168 zł brutto nie poprawią naszej sytuacji finansowej i nie podniosą prestiżu zawodu nauczyciela. Dzisiaj pensja zasadnicza nauczycieli waha się od 2,4 do 3,3 tys. zł brutto. Chcemy godnie zarabiać, bo jesteśmy profesjonalistami!" – czytamy.

Minister do dymisji

Związek Nauczycielstwa Polskiego krytycznie ocenia panią minister Zalewską i domaga się jej dymisji. "Wdrożenie nieprzygotowanej reformy, zniszczenie 18-letniego dorobku gimnazjów, spowodowanie chaosu organizacyjnego i kadrowego w szkołach, pozorowanie dialogu, składanie deklaracji bez pokrycia, przyzwolenie na pracę nauczycieli w formie wolontariatu, likwidacja niektórych dodatków i uprawnień socjalnych, wprowadzenie podziałów w radach pedagogicznych przez ustanowienie dodatku za wyróżniającą pracę tylko dla nauczycieli dyplomowanych, dalsza pauperyzacja środowiska pracowników oświaty" – czytamy.

Chcemy godnego traktowania

Nauczyciele przekonują, że "czas zacząć słuchać i szanować obywateli".

"Minister edukacji likwiduje nasze uprawnienia, wydłużyła awans zawodowy; wprowadziła permanentną ocenę pracy oraz obowiązek tworzenia w każdej szkole regulaminów wskaźników oceny pracy, ograniczyła dostęp do urlopów dla poratowania zdrowia. Mamy coraz więcej obowiązków, a coraz mniej praw. Nie zgadzamy się na niekorzystne zmiany w awansie zawodowym oraz wprowadzanie zasad oceniania, które uniemożliwią osiąganie wyższych zarobków" – przekonują.

Nauczyciele domagają się również "większej autonomii i godnego traktowania".

Czytaj też:
Zboralski: Dlaczego Polacy nie popierają podwyżek dla nauczycieli?
Czytaj też:
Znamy szczegóły podwyżek dla nauczycieli

Źródło: znp.edu.pl
Czytaj także