"Rzeczpospolita" podaje, że to Lotos będzie emitował akcje, które otrzymają udziałowcy Orlenu.
Taki scenariusz ma być lepszy pod względem umocnienia pozycji Skarbu Państwa w polskich rafineriach. Jak pisze "Rz" w dotychczas rozważanym scenariuszu, w którym Orlen przejmuje Lotos, udział Skarbu Państwa wzrośnie do ponad 33 proc., co będzie się wiązało z koniecznością ogłoszenia wezwania. W odwrotnym scenariuszu nie byłoby konieczności wydawania pieniędzy w wezwaniu.
Drugim plusem mają być większe szanse na przegłosowanie na walnym zgromadzeniu gdańskiego koncernu koniecznych do przeprowadzenia takiej operacji uchwał. W razie konieczności Skarb Państwa lub podmioty od niego zależne mogłyby nawet spróbować zwiększyć swoje zaangażowanie w Lotosie dużo niższym kosztem niż w Orlenie.
"Rzeczpospolita" wskazuje, że za scenariuszem, gdzie to Lotos przejmuje Orlen przemawia fakt, iż przedłużają się negocjacje płockiego koncernu ze Skarbem Państwa w sprawie nabycia udziałów gdańskiej grupy. Od podpisania listu intencyjnego mija już półtora miesiąca, a konkretów ciągle nie ma.