Biedroń ogłasza się liderem opozycji. "Przecież nie jest nim ani Schetyna, ani Tusk"

Biedroń ogłasza się liderem opozycji. "Przecież nie jest nim ani Schetyna, ani Tusk"

Dodano: 
Prezydent Słupska Robert Biedroń
Prezydent Słupska Robert Biedroń Źródło: PAP / Jakub Kaczmarczyk
"Bardzo się cieszę, że stałem się liderem całej opozycji. To jest ogromna odpowiedzialność" – przekonuje Robert Biedroń w rozmowie z "Super Expressem". Prezydent Słupska twierdzi, że najnowsze sondaże wyraźnie wskazują, że to on jest naturalnym przywódcą opozycji i zaprasza Schetynę, Petru i Lubnauer do założenia nowej "symbolicznej partii" o nazwie "Polska", która odbierze władzę Prawu i Sprawiedliwości.

"Przecież liderem nie jest dziś ani Schetyna, ani Tusk, ani nikt inny" – mówi w wywiadzie. Były poseł Ruchu Palikota przyznaje, że póki co jest prezydentem Słupska i ma zamiar dokończyć tę kadencję, ale nie wyklucza powrotu do wielkiej polityki.

Polityk przekonuje, że jeżeli opozycja chce się zjednoczyć to on serdecznie zaprasza do "okrągłego stołu w Słupsku". Biedroń twierdzi, że wraz ze Schetyną, Petru i Lubnauer mógłby założyć "symboliczną partię o nazwie Polska", która byłaby realną alternatywą dla PiS-u. "Polska potrzebuje zjednoczonej opozycji przeciw PiS i jestem w stanie stanąć na jej czele" – podkreśla w rozmowie z "Super Expressem".

Biedroń zapewnia, że byłby lepszym prezydentem zarówno od Andrzeja Dudy, jak również i od Donalda Tuska.

Czytaj też:
Partia Biedronia? Nowacka: To się może przydać
Czytaj też:
Wybory prezydenckie 2020. Andrzej Duda liderem, Biedroń goni Tuska

Źródło: se.pl
Czytaj także