Protestujący w Sejmie domagają się dymisji minister Rafalskiej

Protestujący w Sejmie domagają się dymisji minister Rafalskiej

Dodano: 
Rodzice osób niepełnosprawnych rozpoczęli protest stacjonarny w Sejmie
Rodzice osób niepełnosprawnych rozpoczęli protest stacjonarny w Sejmie Źródło: PAP / Marcin Obara
Protestujący w Sejmie opiekunowie osób niepełnosprawnych żądają dymisji minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej.

"Pan Michałkiewicz i pani Rafalska powinni się podać do dymisji" – stwierdziła Iwona Hartwich, jedna protestujących osób, dziennikarzowi RMF FM.

Protestujący przekonują, że pani minister zawiodła ich oczekiwania, a jej zapewnienia, że rozumie ich sytuację, brzmią nieszczerze. Hartwich zaznaczyła, że ma nadzieję, iż sprawa ulegnie poprawie po spotkaniu z prezydentem Dudą.

Rodzice dziękują prezydentowi

W piątek z protestującymi spotkał się prezydenta Andrzej Duda. – Dziękujemy, że Pan się z tym mierzy, dziękujemy za wysłuchanie. Dla nas jest Pan jedyną kompetentną osobą – mówili protestujący, po kilkudziesięciu minutowej rozmowie z prezydentem.

Andrzej Duda wysłuchał postulatów rodziców oraz obiecał zebranym, że sam zajmie się kwestią pomocy opiekunom dzieci niepełnosprawnych oraz niepełnosprawnych dorosłych. – Rozmawiam z minister Rafalską, będę też rozmawiał z premierem. Przygotujemy projekt ustawy. Nie mówię, że to będzie mój projekt, być może pani minister. To kwestia techniczna – tłumaczył Duda.

Andrzej Duda podkreślił, że najważniejsza dla niego jest świadomość, że oczekiwania przedstawiane przez rodziców „nie są wygórowane", ale racjonalne. – Mam nadzieję, że wspólnie z rządem, będziemy w stanie te środki zrealizować. Nikt nie ma chyba wątpliwości, że ci państwo tutaj, są w bardzo trudnej sytuacji życiowej i finansowej – tłumaczył.

– Tę sprawę po prostu trzeba załatwić (…) jednocześnie tak jak te Panie potwierdziły, ten rząd najbardziej od roku 1989 działa na rzecz spraw społecznych – dodał prezydent.

Czego chcą protestujący

Protestujący domagają się wprowadzenia dodatku rehabilitacyjnego dla osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia, w kwocie 500 złotych miesięcznie bez kryterium dochodowego. Jednym z postulatów jest również zrównanie kwoty renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wraz ze stopniowym podwyższaniem tej kwoty do równości minimum socjalnego obliczonego dla gospodarstwa domowego z osobą niepełnosprawną.

Rodzice osób niepełnosprawnych zostali zaproszeni do Sejmu przez posłankę Nowoczesnej Joannę Scheuring-Wielgus.

Czytaj też:
"Tak, zawiedliśmy". Prezydencki minister o proteście niepełnosprawnych

Czytaj też:
Neumann: PiS chce nałożyć nowy podatek. Mówię wprost: wystarczy nie kraść

Źródło: RMF FM
Czytaj także