Projekt zaprezentowany został podczas wczorajszej konferencji w Sejmie. Odpowiedzialna za projekt posłanka Nowoczesnej Monika Rosa mówiła, że nie rozumie dlaczego w Polsce ciągle dzieli się obywateli na lepszych i gorszych; na tych, których miłość państwo uznaje i na tych, którzy są traktowani w sposób zdecydowanie gorszy. – Składamy ustawę o związkach partnerskich, która ma być pierwszym krokiem do uznania równości małżeńskiej w Polsce, niezależnie od tego jakiej jesteśmy orientacji seksualnej. (...) Żadna miłość nie wyklucza, każda miłość jest ważna niezależnie od tego czy łączy osoby jednej czy też różnych płci – mówiła.
Czytaj też:
Nowoczesna składa projekt ustawy o związkach partnerskich. Rabiej: Cieszę się potrójnie
Jej wypowiedź postanowiła skomentować posłanka Prawa i Sprawiedliwości Krystyna Pawłowicz. "Poseł M. Rosa z Nowoczesnej złożyła w Sejmie projekt ustawy o związkach partnerskich. Mówi: "mamy prawo kochać i tworzyć rodziny". Ale do odbytu to nie kochanie, a choroba, pani poseł. Zaś „rodzina” ma rodzić dzieci, a „współżycia” w tych waszych „związkach” przecież nie ma" – napisała.
Wpis ten nie spodobał się wielu użytkownikom Twittera. "Pani zachowania i wypowiedzi są skrajnie obrzydliwe i poniżej ludzkiej godności. Nie zasługuje Pani na godność bycia Posłem i przynosi wstyd Rzeczypospolitej" – napisał jeden z nich. "Szkodzi Pani własnemu środowisku takimi "gimbazowymi" połajankami" – czytamy w kolejnym komentarzu. Byli też internauci, którzy zgodzili się z wpisem posłanki.