Sąd stwierdził, że Piotr Ś. oraz jego wspólnicy wykazali się wyjątkowym okrucieństwem i zmienili życie lokatorów w piekło. Mężczyźni mieli zastraszać mieszkańców.
– Celem oskarżonych było sterroryzowanie i wystraszenie lokatorów – twierdziła sędzia Magdalena Adamiec.
Poszkodowani nękaniem byli mieszkańcy pięciu poznańskich kamienic. Biznesmeni Grzegorz Liberkowski oraz Lechosław Gawroński mieli specjalnie wynająć "czyścicieli", aby ci "oczyścili" budynki.
Sędzia orzekła, że zamiast postępować zgodnie z prawem, właściciele wybrali drogę na skróty. Lokatorom m.in. zalewano mieszkania, odcinano gaz, prąd i wodę czy dewastowano budynki.
Jedna rodzina miała zostać zalana aż 16 razy. Sędzia Adamiec zaznaczyła, że tylko surowa kara może spełnić cele wychowawcze. Wyrok ma ponadto również służyć jako ostrzeżenie dla potencjalnych naśladowców, że tego typu działania, będą surowo karane przez wymiar sprawiedliwości.
Piotr Ś. trafi na dwa lata do więzienia, jego wspólnik Paweł Ż. na rok oraz drugi wspólnik Adrian W. na 10 miesięcy. Muszą ponadto wypłacić lokatorom po 10 tysięcy złotych odszkodowania. Sąd podkreślił jednak, że skazani zostali jedynie bezpośredni sprawcy, podczas gdy ich zleceniodawcy pozostają bezkarni. Wyrok nie jest prawomocny.
Czytaj też:
Ziobro o zatrzymanych urzędnikach. "Przyczyniali się do grabienia miasta i pomnażania krzywdy"
Czytaj też:
Jaki: Silne państwo potrafi przeciwstawić się mafiom