Kukiz stwierdził, że sama nazwa nowego podatku ("danina solidarnościowa") jest niefortunna, gdyż opłata, która konfliktuje dwie grupy w kraju, nie może mieć w nazwie słowa "solidarność".
Polityk przekonuje, by rządzący zaczęli opodatkowanie od samego systemu politycznego. Jego zdaniem takie zabiegi powinny dotyczyć takich sfer, jak choćby gabinety polityczne, subwencje partyjne, czy powiatowe urzędy pracy. – Tu są te pieniądze – przekonywa Kukiz.
Krytycznie o Beacie Szydło
Kukiz ponadto wypowiedział się krytycznie o postaci wicepremier Szydło, zarzucając, że jej obowiązkiem jest być razem z osobami protestującymi. – Nie mam pojęcia, po co było tworzone stanowisko, funkcja poświęcona sprawom społecznym, powierzona Beacie Szydło, bo ja jej w ogóle nie widzę – mówił.
Jego zdaniem wicepremier Szydło powinna być razem z protestującymi ''od rana do nocy''. ukiz stwierdził ponadto, że opiekunowie osób niepełnosprawnych powinni protestować w Sejmie aż do skutku.
Czytaj też:
"Będą nowe propozycje o charakterze finansowym". Sellin o proteście niepełnosprawnychCzytaj też:
Protestujący w Sejmie krytykują plany rządu. "Zróbcie wszystko, by żadna osoba z PiS-u nie weszła do samorządu"