PO chce powołanie komisji śledczej ws. GetBack

PO chce powołanie komisji śledczej ws. GetBack

Dodano: 
Spółka GetBack SA w Warszawie
Spółka GetBack SA w Warszawie Źródło: PAP / Bartłomiej Zborowski
– Jeśli chodzi o GetBack, my jutro przedstawimy na konferencji prasowej wniosek o powołanie śledczej odnośnie tej kwestii i głęboko go uzasadnimy – poinformował dzisiaj Grzegorz Schetyna. Wczoraj minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował, że powołany został zespół prokuratorów, który ma zbadać sprawę ewentualnych nieprawidłowości, jakie miały mieć miejsce w spółce GetBack.

– To naprawdę afera pisana wielkimi literami, zaangażowani są w to – jak słyszymy – politycy także partii rządzącej. Tam są SKOK-i, zaangażowane w kampanię polityczną, wyborcze PiS-u – mówił Grzegorz Schetyna podczas konferencji w Lublinie. Polityk odniósł się w ten sposób do dzisiejszej publikacji "Gazety Wyborczej" pt."GetBack i ojciec premiera".

Problemy GetBack SA

Spółka GetBack, powstała w 2012 roku i stała się jedną z wiodących spółek windykacyjnych na rynku. Zajmuje się skupowaniem przeterminowanych długów i polubownych załatwianiem ugód z dłużnikami. W lipcu 2017 roku zadebiutowała na Giełdzie Papierów Wartościowych.

W kwietniu br. spółka podała w komunikacie, że prowadzi negocjacje z PKO BP S.A. oraz Polskim Funduszem Rozwoju, w sprawie finansowania o charakterze mieszanym kredytowo-inwestycyjnym w wysokości do 250 mln. zł. „Zarząd Getback S.A. ("GetBack") informuje – po uzgodnieniu niniejszej informacji ze wszystkimi zaangażowanymi stronami – o pozytywnym zaangażowaniu w rozmowy z Bankiem PKO BP S.A. („Bank”) oraz Polskim Funduszem Rozwoju S.A. („PFR”) na temat udzielania GetBack lub podmiotom z Grupy Kapitałowej GetBack finansowania o charakterze mieszanym kredytowo-inwestycyjnym. Łączna kwota finansowania udzielonego przez Bank i PFR wyniesie do 250 mln zł. Strony prowadzą negocjacje mające na celu ustalenie pozostałych warunków finansowania. Strony przewidują zakończenie negocjacji oraz podpisanie stosownych umów dotyczących finansowania w jak najszybszym terminie” – podano w komunikacie. Informacja ta została zdementowana przez PKO BP oraz PFR, w efekcie czego Komisja Nadzoru Finansowego zawiesiła obrót akcji spółki.

Dzień później prezes spółki Konrad Kąkolewski został odwołany ze skutkiem natychmiastowym, a dwoje członków zarządu – Anna Paczuska i Marek Patuła złożyli rezygnację.

Raport roczny z wynikami za 2017 r. spółka miała opublikować w połowie maja, data ta została jednak przeniesieona na 29 maja. "Zarząd GetBack S.A. (...) informuje o zmianie terminu przekazania do publicznej wiadomości raportu rocznego dla Emitenta za 2017 rok i skonsolidowanego raportu rocznego dla Grupy Kapitałowej GetBack za 2017 rok i podjęciu decyzji o przekazaniu tych raportów do publicznej wiadomości w dacie 29 maja 2018 r." – czytamy w komunikacie spółki.

Jak podaje "Gazeta Wyborcza", obecnie spółka prawdopodobnie winna jest około 2,5 mld zł osobom posiadającym jej obligacje.

Wczoraj minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował, że powołany został zespół prokuratorów, który ma zbadać sprawę ewentualnych nieprawidłowości, jakie miały mieć miejsce w spółce GetBack. Śledztwo dotyczy wyrządzenie szkody majątkowej o wielkich rozmiarach, prowadzenie ksiąg rachunkowych wbrew przepisom i podawanie nieprawdziwych informacji.

Źródło: Polsat News / bankier.pl
Czytaj także