Rzeczniczka rządu: Proszę, aby do dialogu dołączyły osoby, które opuściły Sejm

Rzeczniczka rządu: Proszę, aby do dialogu dołączyły osoby, które opuściły Sejm

Dodano: 
Joanna Kopcińska
Joanna KopcińskaŹródło:PAP / Paweł Supernak
– Do dzisiaj, do czasu przyjścia rządu PiS i konkretnych rozwiązań, dużo na ten temat mówiono, ale niestety serca tych, którzy deklarowali jak ważne jest dla nich środowisko osób niepełnosprawnych, pozostawały z kamienia. Gdyby było inaczej, nie mielibyśmy aż tylu barier do pokonania. Toczy się dialog od wielu miesięcy – powiedziała rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska.

Niepełnosprawni i ich rodzice przebywali w Sejmie od 18 kwietnia. Obecnie ich najważniejszy postulat to dodatek 500 zł w gotówce. Wcześniejszy, dotyczący podniesienia renty socjalnej, został spełniony. – To był nasz głos rozsądku, który nam podpowiedział taką decyzję o zawieszeniu protestu. Po tym, jak zostaliśmy potraktowani przez marszałka Sejmu i Straż Marszałkowską obawialiśmy się o życie i zdrowie naszych dzieci. Protest nie kończy się, żeby zrobić przyjemność minister Rafalskiej czy innym politykom, ale również Jarosławowi Kaczyńskiemu, który jest jedyną osobą decyzyjną w tym rządzie – mówiła przed Sejmem Iwona Hartwich.

Czytaj też:
Protestujący wyszli z Sejmu. Hartwich: Obawialiśmy się o życie i zdrowie. To nasz głos rozsądku

– 29 postulatów, które dostaliśmy po poprzedniej władzy, 10 nich zrealizowano, 5 w trakcie. To wyraz tego, że do dzisiaj, czasu przyjścia rządu PiS i konkretnych rozwiązań, dużo na ten temat mówiono, ale niestety serca tych, którzy deklarowali jak ważne jest dla nich środowisko osób niepełnosprawnych, pozostawały z kamienia. Gdyby było inaczej, nie mielibyśmy aż tylu barier do pokonania. Toczy się dialog od wielu miesięcy, prowadzony przez minister Rafalską. Ten dialog trwa. Bardzo proszę, aby do tego dialogu dołączyły się osoby, które opuściły Sejm – mówiła rzeczniczka rządu.

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także