Zdjęcie hitlerowca w konkursie o bohaterach. "Wyborcza" przeprasza i przyznaje się do błędu

Zdjęcie hitlerowca w konkursie o bohaterach. "Wyborcza" przeprasza i przyznaje się do błędu

Dodano: 
Siedziba "Gazety Wyborczej"
Siedziba "Gazety Wyborczej"Źródło:PAP / Szymon Pulcyn
Dziennik Adama Michnika opublikował na Facebooku konkurs o „nieznanych bohaterach naszej wolności”. Post opatrzony był zdjęciem niemieckiej propagandy przedstawiającym strzelca w bombowcu z 1940 roku. Oburzająca ilustracja po kilkudziesięciu godzinach zniknęła z profilu "Gazety Wyborczej", a redakcja wystosowała oświadczenie, w którym przeprasza za błąd.

„Gazeta Wyborcza” informację o konkursie zamieściła na redakcyjnym koncie w serwisie Facebook. „Opowiedz nam o człowieku wielkim, wyjątkowym, porywającym serca innych" – napisali autorzy, a wpis opatrzyli zdjęciem… niemieckiego lotnika Luftwaffe.

"Popełniliśmy błąd – grafika z żołnierzem hitlerowskiej Luftwaffe, użyta wcześniej w tym poście, nie powinna być ilustracją Akademii Opowieści. Przepraszamy za to. Grafikę usunęliśmy. Nasza akcja w oczywisty sposób nie ma nic wspólnego z niefortunnym zdjęciem – to przestrzeń na wspomnienia o "nieznanych bohaterach naszej niepodległości", czyli Polakach, którzy w ciągu ostatnich lat robili rzeczy ważne dla nich samych, ich bliskich, a przede wszystkim dla polskiej społeczności" – napisała redakcja "Gazety Wyborczej" w oświadczeniu.

twittertwitterCzytaj też:
„Gazeta Wyborcza” robi konkurs o bohaterach. I daje zdjęcie hitlerowca

Źródło: Facebook / dorzeczy.pl
Czytaj także