Zbigniew A. miał wykorzystać swoja pozycję jako dyrektora Zespołu Szkół Elektrycznych nr 2 w Poznaniu, by doprowadzić dwie ze swoich małoletnich uczennic do poddania się innej czynności seksualnej – poinformowała rzecznik poznańskiej prokuratury okręgowej, Magdalena Mazur-Prus. Mężczyzna miał dokonać tych czynów w maju 2017 roku oraz w tym roku.
Portal Se.pl przywołuje zeznania jeden z małoletnich uczennic. Wynika z nich, że Zbigniew A. zawołał ją do swojego gabinetu, następnie wypytywał o jej życie intymne, kontakty seksualne, aż w końcu podszedł do niej i zaczął ją całować oraz dotykać. Ona się wyrywała. Przed wyjściem z gabinetu wręczył jej swój adres mailowy. Dziewczyna opowiedziała o wszystkim swojej mamie, a w wyniku wszczętego przez prokuraturę śledztwa okazało się, że podobno przeżycia ma jeszcze jedna uczennica. Dowodem mają być nie tylko zeznania dziewcząt, ale także SMS-y oraz maile – informuje nieoficjalnie "Głos Wielkopolski".
Mężczyzna nie przyznaje się do winy. Grozi mu od 3 lat pozbawienia wolności.