Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk poinformował dziś, że premier Mateusz Morawiecki zwrócił się z wnioskiem do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego o uzupełnienie porządku obrad o punkt dot. nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej.
Sasin zapewnił, że taki krok nie świadczy o żadnej kapitulacji ze strony Prawa i Sprawiedliwości. Polityk podkreślił, że strona polska dalej będzie walczyła o dobre swoje imię. – Analizujemy sytuację, patrzymy, jak te przepisy skutecznie ten cel pozwalają osiągać i doszliśmy do przekonania, że najbardziej skuteczną metodą walki o dobre imię Polski jest dochodzenie do tego na drodze cywilnej – mówił w Radio Zet.
Sasin podkreślił, że rząd nie dokonuej nowelizacji ze względu ewentualnej niekonstytucyjności ustawy, tylko dlatego że są potrzebne "skuteczniejsze narzędzia do tego, żeby ścigać tych, którzy w sposób bezpodstawny obwiniają Polskę za zbrodnie niemiecki" – przekonywał polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Czytaj też:
Będzie kolejna nowelizacja ustawy o IPN. Jakubiak: Czuję się zdradzony
Czytaj też:
Będzie nowelizacja ustawy o IPN. Mają zniknąć zapisy karne