– Nie ma żadnej decyzji ws. prezes Gersdorf i nie będzie, dlatego że ustawa przesądza tę sprawę jednoznacznie. Tam jest wprost podany termin, kiedy pani prezes przechodzi w stan spoczynku, to wszystko – stwierdził prezydent Duda podczas rozmowy w Polskim Radiu.
Prezydent w ten sposób odniósł się do ustawy o Sądzie Najwyższym zakładającej, że sędziowie po przekroczeniu 65 roku życia, będą zmuszeni przejść w stan spoczynku.
Słowa prezydenta oznaczają, że Andrzej Duda nie bierze osobiście udziału w odwołaniu Małgorzaty Gersdorf, gdyż jako prezydent znajduje się "poza" całym procesem. I prezes Sądu Najwyższego zostanie przeniesiona w stan spoczynku nie na mocy decyzji prezydenta, tylko na mocy ustawy.
Zaproszenie od prezydenta
I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf została dzisiaj zaproszona do Pałacu Prezydenckiego.
Do spotkania między prezydentem Andrzejem Dudą a I prezes Sądu Najwyższego ma dojść około godziny 16. Wiadomo również, że Małgorzata Gersdorf przyjęła zaproszenie. – Zostałam zaproszona, to idę. Prezydentowi się nie odmawia – stwierdziła w rozmowie z dziennikarką TVN.
Prezydent stwierdził w Polskim Radiu, że jego spotkanie z prezes Gersdorf będzie poświęcone sposobowi prac i organizacji Sądu Najwyższego. – Będziemy rozmawiali na temat przyszłych rozwiązań, jeżeli chodzi o prowadzenie spraw Sądu Najwyższego w sensie administracyjnym. Stąd spotkanie, dlatego że chciałbym, żeby to wszystko przebiegło spokojnie, zgodnie z obowiązującymi przepisami – mówił Andrzej Duda.
Czytaj też:
Czy sędziowie Sądu Najwyższego powinni orzekać po 65 roku życia? Co myślą Polacy?Czytaj też:
Wiceminister sprawiedliwości: Brak prezesa Sądu Najwyższego? Byłoby to smutne