Liczba podsłuchów za zgodą sądów systematycznie rośnie. W 2017 roku liczba kontroli była niema tysiąc razy większa niż w 2015. Jak pisze „Rzeczpospolita” – W 2017 r. służby wnioskowały o objęcie 6562 osób kontrolą operacyjną, głównie podsłuchami. Sądy zgodziły się na to wobec 6402 osób – wynika z informacji, którą skierował do Senatu prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
Takie informacje przygotowuje co roku i wynika z nich, że liczba kontroli za zgodą sądów systematycznie rośnie. W 2016 r. było ich 5881, a w 2015 r. – 5431 – czytamy w „Rzeczpospolitej”. Najwięcej podsłuchów założyła policja. Jak tłumaczy cytowany przez „Rzeczpospolitą” poseł Marek Opioła z sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych podsłuchy są niezbędne do zwalczania przestępczości zorganizowanej.
– W Europie jest coraz więcej zagrożeń, a kontrola operacyjna to jedno z podstawowych narzędzi do przeciwdziałania im – tłumaczy parlamentarzysta w rozmowie z „Rzeczpospolitą”. Podczas gdy liczba podsłuchów rośnie, przestępczość systematycznie spada – podaje „Rzeczpospolita”.
Czytaj też:
Niemiecki wywiad szpiegował w Austrii. Na liście m.in. ambasada Polski