Polityk był gościem programu "Onet Opinie". Pytany przez Jarosława Kuźniara, jak ocenia opozycję, Schetyna stwierdził, że na "3 plus". Na uwagę dziennikarza, że to "bardzo mało", szef PO odpowiedział: – Było 3 minus. Później było lepiej i lepiej. Mówię o procesie, że to podnosimy, poprawiamy.
Schetyna zaznaczył, że jako szef Platformy nie przegrał jeszcze żadnych wyborów. – Nie mam zbyt wysokiej samooceny, ale uważam, że to nie kwestia mojego samopoczucia czy samooceny, tylko tego, jak ludzie oceniają i czy zbudujemy scenariusz, w którym wygramy najbliższe wybory – tłumaczył.
Zdaniem lidera PO Polaków należy przekonać, że obecna władza doprowadzi Polskę do "kompletnej katastrofy w każdym wymiarze". – Jesteśmy w UE i NATO, sędziowie jeszcze próbują walczyć o swoją niezawisłość, jeszcze ten kraj próbuje oddychać wolnością, ale systemowo są ogromne straty – ocenił Schetyna.
Czytaj też:
Schetyna: Dziwię się, że prezydent zaakceptował sędziego Iwulskiego