Do strzelaniny doszło o 22 lokalnego czasu. W Toronto, w dzielnicy Greektown, w okolicach skrzyżowania ulic Danforth i Pape pod restaurację podszedł mężczyzna. Przeładował broń i zaczął strzelać do siedzących w ogródkach ludzi.
Świadkowie mówią, że słyszeli 20-25 strzałów. Jak widać na nagraniu, które zarejestrowało zdarzenie, czarno ubrany mężczyzna pośpiesznie przechodził obok restauracji i nagle skierował strzały w kierunku przypadkowych osób.
Na miejsce przybyła policja. Ulice w rejonie strzelaniny zostały zamknięte. Jak podaje kanadyjska policja rannych zostało 9 osób. Wśród nich jest małe dziecko. Napastnik nie żyje. Policja nie informuje jednak, czy został zastrzelony, czy popełnił samobójstwo. Nieznane są też motywy działania napastnika. Nie wiemy, czy był to zamach o charakterze terrorystycznym, czy atak szaleńca.
Liczba rannych może się zwiększyć. Wiadomo, że 9 osób było w stanie ciężkim, ostatnie informacje mówią o kilkunastu rannych osobach. Policja nie udziela informacji na temat ich stanu.
Czytaj też:
Kanada: Strzelanina w meczecie. Są ofiary śmiertelneCzytaj też:
Strzelanina w hipermarkecie. Jedna osoba nie żyje