Parlamentarzyści rozpoczęli 52-dniowe wakacje. Marszałek senior Kornel Morawiecki uważa, że to zbyt długo.
"Super Express" zwraca uwagę, że ostatnie posiedzenie Sejmu przed wakacjami skończyło się 20 lipca, a na Wiejską posłowie wrócą dopiero 11 września. Zatem będą mieli ponad 52 dni wolnego. Nie wszystkim to się podoba.
– Zwykli ludzie nie mają tak długiego urlopu. Może więc miesiąc przerwy by nam wystarczył? Posłowie nie powinni być wyjątkowi, musimy być jak zwykli ludzie – podkreślił w rozmowie z gazetą ojciec premiera Kornel Morawiecki.
"Wybrańcy narodu to mają szczęście! Podczas gdy zwykli Polacy harują cały rok, by w najlepszym razie mieć 26 dni urlopu, posłowie samych tylko wakacji będą mieli w tym roku aż 52 dni" – podsumowuje całą sprawę tabloid.
Czytaj też:
Rząd i parlament tylko dla Polaków? Senat zajął się petycją
Źródło: Super Express