Wszystko wskazuje na to, że były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego gen. Krzysztof Bondaryk usłyszy zarzuty – informuje portal OKO.press.
Według informacji portalu, gen. Bondaryk ma stawić się w prokuraturze w Białymstoku 31 lipca w charakterze podejrzanego, gdzie usłyszy zarzut przestępstwa urzędniczego, czyli przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków.
Portal informuje, że śledztwo w Białymstoku prawdopodobnie dotyczy nieprawidłowości w zawieraniu umów z pracownikami ABW w czasie, gdy kierował nią Bondaryk. Szczegóły są tajne, ale, że postępowanie wszczęto z doniesienia obecnego kierownictwa agencji. – Za wszelką cenę chcą ze mnie zrobić kryminalistę Krzysztofa B. – stwierdził gen. Bondaryk w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Źródło: oko.press, Gazeta Wyborcza